Dehydratory a jakość miodu

Dehydratory LYSON to idealne rozwiązanie dla wszystkich pszczelarzy, którzy chcą zapewnić swoim klientom pierwszorzędną jakość produkowanego miodu.

Urządzenie służy do redukcji zawartości wody w miodzie dzięki wydajnej metodzie odparowywania. Podstawową wiedzą pszczelarską jest to, że optymalna zawartość wody w produkcie końcowym powinna wynosić 18%. Taki miód można uznać za dojrzały i nadający się do nalewania i spożycia. Niestety często zdarza się, że czynniki zewnętrzne nie pozwalają pszczołom na odparowanie wody wewnątrz ula.

Taka sytuacja jest typowa dla miodu rzepakowego, kiedy szybkie odwirowanie miodu z ramek może uchronić nas przed krystalizacją miodu w plastrach. Podobna sytuacja występuje pod koniec sezonu w przypadku zbioru spadzi lub nawłoci. Pogoda szybko zmienia się z letniej na jesienną – temperatura spada, a wilgotność wzrasta. W tych warunkach pszczoły nie mają możliwości zagęszczenia miodu, czyli odparowania z niego wody do wymaganego poziomu. Trzeba podkreślić, że niedojrzały miód może przejść proces fermentacji, przez co nie będzie nadawał się do spożycia przez ludzi lub same pszczoły.

Jak działa dehydrator?

Dzięki rozwiązaniu technicznemu firmy LYSON można uniknąć wyżej opisanej sytuacji za pomocą dehydratora. Urządzenie składa się z komory osuszającej, zestawu obracających się talerzy oraz agregatu zasysającego ciepłe powietrze.

Obsługa jest bardzo prosta. Najpierw należy wlać miód do komory, zamknąć i uruchomić urządzenie. Zamontowane płyty zaczynają się obracać i dokonywać osuszania produktu.

Sprzęt ten staje się coraz bardziej popularny, ponieważ uniezależnia pszczelarza od nieprzewidywalnych warunków pogodowych. Dzięki dehydratorowi LYSON nie musisz się martwić o warunki, które negatywnie wpływają na wilgotność miodu.