Wrzesień jest miesiącem, w którym pszczelarze przystępują do przygotowań pszczelich rodzin do zimowania, zwłaszcza na terenach, gdzie występuje pożytek wrzosowy i spadziowy. Jest to także okres decydujący o wynikach w kolejnym sezonie pszczelarskim, dlatego uważany jest za pierwszy etap tego nowego roku.
Przede wszystkim - podkarmiamy!
Karmienie rodzin pszczelich w regionach, w których występuje wrzos i spadź przeciąga się zazwyczaj do drugiej połowy września. W tym czasie uzupełnianie zapasów pokarmowych polega na zamianie ramek ze spadzią na ramki z syropem. Jeśli pszczelarz nie dostarczył odpowiedniej ilości pokarmu w lipcu, konieczne jest intensywne podkarmianie pszczół dużymi dawkami syropu, aby zapewnić im wystarczające zasoby przed zimą. Jednak taki sposób podkarmiania może negatywnie wpłynąć na pszczoły, ponieważ są one zmęczone przerabianiem dużej ilości syropu, co może skutkować gorszym przejściem zimowania, a w konsekwencji osypywaniem się na wiosnę.
Dalej monitorujemy!
We wrześniu konieczne jest regularne sprawdzanie uli po chłodnych nocach, aby upewnić się, że wszelkie obszary między ramkami są zasiedlone przez pszczoły. Jeśli okaże się, że więcej niż jedno miejsce jest nieobsadzone, konieczne jest usunięcie tych ramek i zredukowanie przestrzeni gniazda. Ponadto, w ciepłe dni wrześniowe, należy nadal monitorować stan ula oraz sprawdzać obecność trutni. Jeśli trutnie nadal są obecne, może to oznaczać brak matki, co z kolei zagraża przeżyciu rodziny. W takim przypadku należy wprowadzić matkę rezerwową lub połączyć rodzinę z inną.
Co z wycofanymi ramkami?
Ramki wycofane z ula należy zabezpieczyć przed myszami i motylicą, na przykład poprzez umieszczenie ich w szczelnych skrzyniach, szafach lub pojemnikach. Alternatywnie można zawiesić ramki na specjalnych wieszakach z odstępami między co drugą ramką, lub obwiązać je gazetami, ponieważ motylice nie lubią zapachu farby drukarskiej. Skutecznym środkiem zwalczającym motylicę jest spalanie siarki w pomieszczeniu, w którym przechowywane są zapasowe plastry. Taki zabieg zaleca się przeprowadzić raz jesienią i dwa razy wiosną, zużywając średnio od 3 do 5 dkg siarki.
Pod koniec września kończymy uzupełnianie zapasów na zimę i czyścimy oraz suszymy podkarmiaczki, aby uniknąć pleśni. Po uspokojeniu się rodzin pszczelich, należy odpowiednio dostosować wylot ulowy do wielkości rodziny, bazując na liczbie ramek w ulu. Zabieg ten ma na celu obniżenie temperatury oraz przerwanie czerwienienia matek, które w tym okresie nie jest już pożądane, a pszczoły, które zostały wygryzione tak późno, mają gorsze szanse na dobry przebieg zimowania.